Takich kolczyków, jak te, jeszcze chyba u mnie nie było. Wzór może nie jest szalenie odkrywczy, ale całość kompozycji jest świeża, nowoczesna i w nieoczywisty sposób właśnie mroczna. No i mają obowiązkowy w tym sezonie fiolet! (Zresztą, jak wszystkie kolczyki z tego posta...)
Smocze oczy, tego zabraknąć nie mogło!
Jak wiecie, mam słabość do ładnych oczu ;-)
I ostatnie maluchy. Tu gwiazdą (choć matową...) jest "black stone":
Piękne kolczyki, a te pierwsze wygraly wszystko 💞❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo się cieszę, że Ci się podobają! :-)
UsuńPierwsze to i mój faworyt :) są śliczne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, Marzenko :-) Cieszę się, że Ci się podobają! To są dość spore kolczyki, nie każdy w takich gustuje... ;-)
UsuńA mnie podobają się wszystkie :) Super :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :-D
UsuńMnie z kolei zachwyciły różowe oczęta :) A w ogóle, to wszystkie kolce mi się podobają, są takie w twoim stylu Agnieszko, mroczne i eleganckie jednocześnie :***
OdpowiedzUsuńDziękuję!! Wiem, że jesteś wielbicielką fioletów... ;-)
UsuńKażde cudne, ale oczy wygrały ;)
OdpowiedzUsuńDzięki! Aż mam ochotę na kolejną parę oczu! Może tym razem zielone, jak moje...?
UsuńCudne, u mnie numerem jeden są oczy , są kapitalne :).
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu, cieszę się, że Ci się podobają :-)
UsuńDzięki, Basiu! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
OdpowiedzUsuńSmocze oczy takie na ostro,fajne ale dla mnie "naj" to te pierwsze:D
OdpowiedzUsuńDzięki! Aż mnie kusi zrobić ten pierwszy wzór w innych kolorach, byle z równie silnym kontrastem ;-)
UsuńWspaniałe kolczyki, szczególnie pierwsze i ostatnie skradły moje serce. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Bożenko :-) Ostatnie kolczyki są najbardziej eleganckie z nich wszystkich!
UsuńSmocze oczy urzekły mnie totalnie :-) Podziwiam Pani prace, są po prostu piękne.
OdpowiedzUsuńBiżuteria miedziana to jest to co robię najczęściej, zapraszam do obejrzenia moich wyrobów :-)
pozdrawiam cieplutko