Wiecie, jak to jest, kiedy coś, co tworzycie, ewoluuje w zupełnie innym kierunku, niż zamierzałyście...? Jeśli tak, to zrozumiecie i pokiwacie głową nad losem mojej najnowszej pracy...
Miał to być nieduży wisiorek, brązowo-turkusowy, w stylu boho, z piórkami etc. Na wczesnym etapie rozwoju napotkał przeszkodzę w postaci braku wystarczającej ilości brązowego sznurka sutasz. Nic to, pomyślałam, dodam mu kolorku - zgaszonego oranżu. Ale ten też skończył się zbyt szybko, niespodziewanie... Nic to, zamówię, poczekam... Gdy materiały zostały dostarczone w ilości aż nadto wystarczającej, nagle wisior zaczął się rozrastać! I zgubił po drodze piórka. Nadal pozostał w stylu boho, ale już nie takim, jakim go na początku widziałam. Czyli mały pierzasty wisiorek na turkusowej lince jubilerskiej.
Teraz jest to naszyjnik brązowo-rudy, z turkusowymi howlitami, na lince jubilerskiej. Piór brak.
Naszyjnik jest pierwszym przedstawicielem następnej kolekcji - "Boho", którą chciałam Wam niniejszym zapowiedzieć. :-)
Słów kilka o tym, czym jest styl boho. Słowo pochodzi od bohemy, środowiska artystycznej cyganerii. Jest swobodny, eklektyczny, zindywidualizowany, awangardowy, wymykający się konwenansom. Pojawiają się w nim elementy etno, folkowe, indiańskie, dużo naturalnych materiałów, nawiązań do stylu hippie, dominują kolory ziemi. Dla mnie to będą: brązy, beże, turkusy, czerwień koralowca, drewno i metal, piórka i chwosty. Boho świetnie się nosi latem - i to pewnie z tęsknoty za tą porą roku styl boho zacznie się u mnie pojawiać już teraz ;-) Nowe prace będę na bieżąco dodawała do podstrony z Kolekcją Boho:
A jaki Wy macie stosunek do szeroko rozumianego stylu boho? Macie jakieś charakterystyczne jego elementy w szafie, a może jest to Wasz ulubiony styl? Dajcie znać w komentarzach! :-)
Z innych nowości:
Zaczynam również raczkować na FB, zapraszam wszystkich lubiących moje szyciowo-sutaszowe przygody do polubienia jej - gadżet po prawej na pasku bocznym :-) Albo TUTAJ.