Witam po długiej nieobecności :-)
Wbrew pozorom nie zaprzestałam swojego sutaszowego procederu - po prostu musiałam na jakiś czas odpocząć od blogowania. Nie obiecuję, że będę publikować kolejne posty z jakąś wstrząsającą regularnością, ale już chyba na tak długo bloga nie porzucę (prócz przerwy na urlop, bo jadę do głuszy, poza cywilizację :-D ).
Tymczasem postaram się trochę zrehabilitować i pokazać Wam, co porabiałam ciekawego przez ten czas. Na pierwszy ogień - czerwony (ogniście ;-)) sutaszowy naszyjnik z suwakami zwiniętymi w ślimaczki.
Jak Wam się podoba? Na jaką okazję byście go założyły? :-)
***
A na deser - wszystkie trzy "suwakowce" razem, na rodzinnym zdjęciu (każdy inny, ale matkę miały tę samą, zapewniam!):
Piękny ciekawy projekt :) bardzo mi się podoba! Ja jestem na tyle walnięta, że takie rzeczy noszę do jeansow, trampek i białych T-shirtow, a żeby było "eleganciej" na wierzch zarzucam marynarkę ;) za rzadko gdzieś wychodzę żeby trzymać takie cuda na okazję :)
OdpowiedzUsuńPopieram! Też zakładam fantazyjną biżuterię do codziennych stylizacji :-) Nie ma co czekać na wielki bal! A ten naszyjnik założyłabym do białej koszuli i granatowych jeansów... Bo czemu nie? ;-)
Usuńbardzo fajne prace - zawsze mnie ciekawiło jak toto się ten zamek da zwinąć tak ściśle - no chyba że to są jakieś specjalne zamki do wyrobu biżuterii? :)
OdpowiedzUsuńTo całkiem zwyczajny, metalowy suwak :-)
UsuńCieszę się Agnieszko, że wróciłaś :) Brakowało mi Twoich prac :) Naszyjnik czerwony przepiękny, czarny cudny a bransoletka.. zabrakło mi epitetów... wiem, boska ;) Oj, nosiłabym ...
OdpowiedzUsuńDziękuję, Marzenko! :-) Moje kolejne prace nie będą aż tak duże i ogniste, ale mam nadzieję, że też Ci się spodobają...
Usuńpiekne, bardzo się cieszę, że wróciłaś
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :-) Pozdrawiam!
UsuńNaprawdę nie próżnowałaś, podziwiam jak zawsze piękną pracę :) Zazdroszczę wytrwałości do tak dużych projektów :)
OdpowiedzUsuńTrochę próżnowałam... Wkręciłam się w nieco inny gatunek biżuterii, ale to w kolejnym poście ;-)
UsuńCudowne rzeczy tworzysz. podziwiam! pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! :-) Pozdrawiam również!
UsuńDzięki, Basiu! Naszyjnik już nie jest w mojej kolekcji, gdyż stanowił prezent urodzinowy i zdobi inną kobietę... PS. Też się cieszę, że jestem! ;-)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu :-)
UsuńBiała koszula, dżinsy, marynarka i czerwone szpilki + czerwona pomadka i paznokcie jeśli o mnie chodzi ;) Uwielbiam Twoje suwakowe prace, a ten czerwony naszyjnik wyrasta na mojego ulubieńca!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za miłe słowa! :-* A co do stylizacji - miałam dokładnie taką samą wizję! :-D
UsuńSame wspaniałości. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :-)
UsuńNieziemski jest :) fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! :-)
UsuńŚliczny, ognisty, mega wyrazisty :) Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuń