Zgadnijcie, czego tu dawno nie było...? Kamiennej sieczki! :-) W dodatku dziś debiutuje u mnie rodonit - dość rzadki minerał z gromady krzemianów. Jego nazwa pochodzi od greckiego słowa rhodos, czyli róża. Oto jak prezentuje się z bliska:
A tu już cały, sutaszowy komplet - okazały wisior (11,5x7 cm) oraz niewielkie kolczyki (5x3,5 cm), zamocowane na ozdobnym, okrągłym, antyalergicznym sztyfcie.
przepiękny komplet:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Renatko :-)
UsuńŚliczne! Wisior prezentuje się imponująco!
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Jest dużo mniejszy od moich ukochanych naszyjników, ale zdecydowanie większy od poprzednich mini-wisiorków ;-)
UsuńBardzo wyjątkowy i elegancki komplecik.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu, za miłe słowa :-)
UsuńRobi niesamowite wrażenie! Przepiękne :D
OdpowiedzUsuńDzięki! Zapewniam, że na żywo robi o wiele lepsze wrażenie :-)
UsuńCiekawy kamień :) Mam jeden rodonit w swoich zasobach, lecz bez takich żyłek, jak u Ciebie. Mój jest bardziej jednolity w kolorze. Pięknie przybrałaś w czerń ten niezwykły kamyk i przyozdobiłaś go sieczką :) Piękny komplet :***
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-) Mam jeszcze jeden rodonitowy kaboszon, fasetowany, i jest kompletnie różny od tego. Nie ma czarnych żyłek i strukturą przypomina kwarc. Na pewno też będzie miał swój debiut na blogu ;-)
UsuńKomplet piękny, bardzo przyciąga uwagę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Wisior bardzo skupia uwagę, dlatego kolczyki zrobiłam skromne i małe.
UsuńWow, komplet cudnej urody :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agnieszko! :-)
UsuńPrzepiękny komplet, a rodonit ślicznie ubrałaś i wydobyłaś jego piękno :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobały :-)
UsuńKomplet jest przepiękny, cudownie wygląda połączenie tego odcienia różu z czernią :) No i kamienie naturalne są niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zgadzam się zarówno w kwestii kamieni, jak i dopasowania różu i czerni :-)
UsuńŚliczny komplet wisior wygląda bardzo dostojnie , delikatne kolczyki fajnie to równoważą :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Marzenko! To fakt, wisior frywolny i subtelny nie jest, ale doskonale nadaje się na większe, poważniejsze okazje :-)
UsuńDziękuję, Basiu! Odcień jest bardzo subtelny, wręcz pudrowy i idealnie pasuje do dość mrocznej oprawy ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplet! Cieszę się, że znowu gości sieczka, bo dla mnie to jest znak rozpoznawczy Twoich prac :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Cieszę się, że Twoim zdaniem jest to pozytywny wyróżnik ;-)
UsuńRewelacyjny komplet!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agnieszko :-)
UsuńCudowny komplet! Z tą sieczką - bajka!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :-) Cieszę się, że Ci się spodobał. Pozdrawiam również!
UsuńWOW!!!! Ależ cudny ten komplecik! Boski!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, Aniu, za miłe słowa :-)
UsuńAleż piękne połączenie kolorów! Piękne te kamyki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Asiu! Mnie też rodonity bardzo się spodobały :-)
Usuń