Po krótkiej przerwie wracam z nowymi, bardzo wiosennymi kolczykami. Znowu króluje zieleń, tym razem w odcieniu świeżej trawy, radosna i intensywna. Mieniące się wieloma kolorami kryształki podsunęły mi pomysł na dodanie kolczykom różowo-fioletowych akcentów. Fantastyczne jest to, że kolory na kryształkach zmieniają się w zależności od kąta patrzenia! Chyba następnym razem przyoblekę je w czerń, żeby nic nie odwracało uwagi od ich urody... :-)
Koniec sesji zdjęciowej :-) Co o nich sądzicie?
Piękne, kolory kryształków niesamowite, no i oczywiście ta precyzja wykonania. :)
OdpowiedzUsuńWiosna w pełni :) mnie też ostatnio wzięło na różowy :) trzeba przyznać, że fajnie się wkomponowuje w inne kolory :) Bardzo fajna forma kolczyków :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :-)
UsuńŚwietne kolczyki pięknie je skomponowałaś. Ta zieleń jest taka soczysta.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają zwłaszcza mocowanie i kolor tej kropli na dole ;-)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Elfko :-) Takie mocowanie bigli zastosowałam po raz pierwszy, a kropelka rzeczywiście ma śliczny kolorek!
UsuńPiękne !!! Prawie codziennie do Ciebie zaglądałam, bo byłam ciekawa co też nowego stworzysz :) Doczekałam się i zachwyciłam :) Pięknie ubrałaś te tęczowe kryształki :) Kto by się spodziewał, że zieleń i róż tak pięknie się razem prezentują :) I nie gryzą się ;)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Nie leniuchowałam w tym czasie, o czym się wkrótce znowu przekonasz... Zielony i różowy to duet inspirowany naturą, więc to oczywiste, że dobrze będzie wyglądać ;-)
Usuńcudne :) coraz bardziej przekonuje się do różu :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Jak najbardziej polecam! Różowy sznurek sutasz ma tyle odcieni, że zawsze można znaleźć coś dla siebie :-)
UsuńPiękne kolory dobrałaś ! Kolejne arcydzieło stworzone przez Twoje łapki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że Ci się podobają! :-)
UsuńWspaniałe i prześlicznie wykonane!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Bożenko, za mile słowa :-)
UsuńWspaniały kształt i połączenie kolorów! Bardzo wiosenne!
OdpowiedzUsuńDzięki, Olu :-) Wiosna idzie, to i kolorki szaleją, choć ja tęsknię już za szarościami...
UsuńNiesamowite, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, Gosiu, miło mi to słyszeć :-)
UsuńDziękuję :-) Do tych kryształków pasują wszystkie kolory!
OdpowiedzUsuńSzalenie podoba mi się kompozycja i te zawijaski, a kolory... wiosna, wiosna w pełni! :) A kryształki zasługują na czerń, koniecznie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Niedługo kryształki będą w innej aranżacji, ale czerń też mam w planach!
UsuńKolory jak zawsze trafione:) wiosna w pełni
OdpowiedzUsuń