Nie chcąc dać się zaszufladkować i zamknąć w sztywnych ramach moich kolekcji sutaszu (istniejących już i planowanych), uszyłam coś, czego jeszcze Wam tu nie prezentowałam. Nie mam na myśli kształtu czy rodzaju biżuterii, ale - dobór kolorów! Wiecie, że kocham stonowane odcienie, ombre i różne klasyczne zestawienia barw... Tym razem zrobiłam coś przeciwnego - moją inspiracją było całe koło barw!
Taki eksperyment chciałam popełnić już dużo wcześniej - oczywiście na naszyjniku, bo jakże by inaczej... Tymczasem dostałam zamówienie od koleżanki na wielobarwne kolczyki oraz wisiorek. I co sądzicie to tym eksperymencie? Może być, czy powinnam wrócić do swojego ombre? ;-)
Taki eksperyment chciałam popełnić już dużo wcześniej - oczywiście na naszyjniku, bo jakże by inaczej... Tymczasem dostałam zamówienie od koleżanki na wielobarwne kolczyki oraz wisiorek. I co sądzicie to tym eksperymencie? Może być, czy powinnam wrócić do swojego ombre? ;-)
Hmm, to jest mój 199-ty post... Jak myślicie, co powinno się znaleźć/znajdzie się w dwusetnym? :-)
Śliczna paleta barw , energetyczny komplet
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Takie było życzenie "zleceniodawczyni"!
UsuńJa też kocham stonowane odcienie i rzadko kiedy robię coś w żywych barwach, ale komplet prezentuje się wspaniale i energetycznie. Ożywiać będzie ponure dni jak i idealnie się nada do wiosennych i letnich stylizacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
sart-world.blogspot.com
Ja się chyba skuszę i zrobię też dla siebie taki wielobarwny komplet, albo chociaż kolczyki! Właśnie z myślą o sezonie wiosenno-letnim :-)
UsuńŚliczny komplet, bardzo poprawiający nastrój :) Od czasu do czasu powinno się coś tak kolorowego wykonać, tak dla zdrowia psychicznego ;) Aggie, pięknie Ci wyszedł ten zestaw kolorów :) Czasami można zdradzić szarości, one nam wybaczą :)))
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa! :-) Hmm, tak - szarości będą musiały mi sporo wybaczyć, bo jeszcze długo sie tu nie pojawią... ;-)
UsuńUwielbiam tęczowe kolorki :), wzorek fantastyczny
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu :-)
UsuńOniemiałam, oszałałam, a szczęka mi opadła.... uwielbiam kolory tęczy , więc ten komplet po prostu trafił prosto do mojego serca. Jesteś niesamowita ! Pięknie tworzysz !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tak coś czuję, że to chyba nie będzie mój ostatni tęczowy sutasz... ;-) Na pewno jeden zrobię dla siebie!
UsuńŚLiczny komplet, kolczyki bardzo mi się podobają na pierwsze wiosenne wyjście dla mnie idealne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Marzenko! :-) Ja już też marzę o wiośnie! Mam nadzieję, że tęczowa biżuteria wniesie trochę radosnych kolorków do obecnej smętnej szarówy...
Usuńbardzo energetyczne kolorki :) jak dla mnie to za dużo się dzieje, ale generalnie komplet jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńa w następnym poście Candy? :D albo jakiś duży projekt naszyjnikowy? :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :-) Ja też zwykle wolę bardziej stonowane kompozycje, ale tę robiłam dla koleżanki, na wyraźne życzenie pt. "Ma być kolorowo i możesz zaszaleć"...
UsuńZapachniało wiosną! Piękny komplet. Zupełnie inny niż to co zwykle przedstawiasz ale jestm jak najbardziej na tak jeśli chodzi o takie kolory. Zwłaszcza teraz kiedy jest szaro buro i ponuro miło obejrzeć coś co ogrzeje wspomnieniem tęczy i tego powjetrza zaraz po burzy.
OdpowiedzUsuńDzięki, Aniu :-) Też uważam, że potrzebujemy teraz nieco więcej optymistycznych i kolorowych akcentów.
UsuńKomplet jest przepiękny, ale kolczyki są niezwykłe. Kolory są niezbyt w Twoim stylu, ale kształt i styl już bardzo :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Masz rację, mój styl przesączył się do formy kolczyków i wisiorka, skoro w kwestii kolorów nie dałam mu dojść do słowa ;-)
Usuńwow jestem pod wrażeniem!!! piękne kolorki
OdpowiedzUsuńDzięki! Cieszę się, że Ci się podoba mój kolorystyczny eksperyment :-)
Usuńcudny ;) świetne są te żywe kolory ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ti :-)
UsuńDzięki, Basiu :-) Ja też uwielbiam ombre, ale muszę od niego od czasu do czasu odpocząć, żeby nie zaczął mnie nudzić...
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik, a ten naszyjnik jest przecudowny! Nie rezygnuj z tęczy, świetnie ją okiełznałaś ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Na pewni nie zrezygnuję całkowicie! Zrobię jedną dla siebie!
UsuńCo za zestawienie kolorów:)
OdpowiedzUsuńPełen komplet, tak jak sobie ich właścicielka zażyczyła :-)
UsuńEksperyment się udał. Śliczny komplet.Jak słodycze dla oczu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :-)
UsuńPiękne kolory! Wspaniały komplet!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu :-)
UsuńPięknie wygląda! Ożywi stylizację monochromatyczną :) jest to dość odważne, więc nie wiem, czy ja sama bym się skusiła, chyba jednak wolałabym ombre... ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Asiu :-) Szyłam je dla koleżanki (też Asi, de facto), w szafie której dominuje czerń - więc taki tęczowy komplet zawsze będzie jej pasował ;-)
UsuńO tak, czerń idealnie go wyeksponuje :)
Usuń