Nie mogłam opuścić kolejnego wyzwania u Danutki, nawet, jeśli dopiszę się do niego na ostatnią chwilę :-) W tym miesiącu D. wymyśliła sobie oliwki. Lubię bardzo. Zielone oliwki pływające w kieliszku z Martini to moje ulubione danie! A czarne oliwki - oczywiście w sałatce grackiej (Martini może być osobno). Do ich kolorystyki nawiązują te kolczyki:
Śliczne, bardzo ładny wzór. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za mile słowa :-)
UsuńTymi kolczykami to już w ogóle mnie kupiłaś! Nie wiem co bardziej mi się podoba- forma czy kolor :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Cieszę się, że Ci się podobają! Wzór był dość spontaniczny, jakoś tak sam się narzucił ;-)
UsuńPiękne :) Skojarzyły mi się z jakąś królową lub księżniczką ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Mnie ta kolorystyka kojarzy się bardziej "militarnie", dlatego przełamałam ją bardziej wyszukanym wzorem ;-)
UsuńPrzepiękne:) podziwiam technikę, ale sama chyba nie mam do niej daru
OdpowiedzUsuńDziękuję! Za to masz dar do tworzenia pięknych rzeczy z papieru... ;-) Pozdrawiam!
UsuńDziękuję za miłe słowa:) Pozdrawiam :)
UsuńSą przepiekne !!
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
UsuńŚliczne bardzo eleganckie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :-)
UsuńWspaniałe kolczyki. Podziwiam zdolności, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDzięki, cieszę się, że Ci się podobają :-)
UsuńPiękne i elementy kolorystycznie bardzo dobrane .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Zdecydowanie bardziej wolałam opcję kolorystyczną oliwki z czarnym, niż z żółtym :-)
UsuńPrzepięknie się prezentują. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPiękne, bardzo eleganckie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :-)
UsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam w kwestii upodobań oliwkowo-kulinarnych :-)
OdpowiedzUsuńKolczyki są przepiękne!
Dzięki za miłe słowa! :-)
UsuńJakie piękne! Piękne te oliwkowe kolory!
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że Ci się podobają :-)
UsuńMistrzowskie wyczyny! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńTej techniki jeszcze nie zgłębiłam i bardzo żałuję.
Pozdrowienia przesyłam:))
Dziękuję :-) Zachęcam Cię do zmierzenia się z sutaszem - to nie jest aż tak trudne, na jakie wygląda. Wymaga tylko pokładów cierpliwości i mnóstwa treningów ;-) Pozdrawiam!
UsuńJak zwykle doskonała praca
OdpowiedzUsuńDziękuję, Marzenko :-)
UsuńJak zwykle przecudne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobają Ci się moje prace :-) Pozdrawiam również!
UsuńAga jak dla mnie to są cudne,ale ja uwielbiam ten kolor ,szczególnie wszystkie khakowe odcienie.
OdpowiedzUsuńKolczyki wyszły ślicznie ,ale przecież u Ciebie inne nie wychodzą .
Pozdrówka :
Dziękuję Danutko za miłe słowa :-) Cieszę się, że podobają Ci się moje sutaszyska!
UsuńAgnieszko cudne kolczyki i nawet ich kolor mi nie przeszkadza:D
OdpowiedzUsuńDzięki, Renatko :-D
UsuńŚliczne i bardzo eleganckie kolczyki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Khaki/oliwka to raczej nie są klasycznie eleganckie kolory... ;-)
UsuńSą przepiękne! Cudnie dobrałaś kolory. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Dobór kolorów to raczej "wina" Danutki - ona ułożyła paletę wyzwaniową ;-)
UsuńŁał! Śliczności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu :-)
UsuńPrześliczne te kolczyki - robia niesamowite wrażenie i kształtem i doborem kolorów. I to super wpasowanie kwadratów - rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję! Te kwadraty jakoś same tam się wpasowały, widocznie musiały tam być ;-)
UsuńBardzo ładne, takie eleganckie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że Ci się podobają :-)
Usuńwspaniały wzór wymyśliłaś :-)
OdpowiedzUsuńOliwkowe cudo - to dla mnie wspomnienie wakacji w Grecji. Ślicznie dobrane elementy pięknie układają się w całość. Buziaki :-)
OdpowiedzUsuń