Postanowiłam siłą przewalczyć moją niemoc twórczą z ostatnich paru tygodni (no dobra, od początku roku...) i zrobić wreszcie coś, co ma jakiś sens. Chociaż też może niekoniecznie, nie mnie to oceniać, nie powinno się być sędzią we własnej sprawie... ;-)
Zatem zgłaszam się do udziału w wyzwaniu fotograficznym Kreatywnego Kufra, któremu patronuje przepiękna fotografia autorstwa Mró. Jeśli do tego doda się moje uwielbienie dla wymaganej kolorystyki, to musi coś z tego wyjść. Nie lubię sztywno trzymać się zasad i przepisów, raczej wolę dać się ponieść inspiracji, więc nie wiem, czy moja praca idealnie wstrzeli się w temat...Ale co tam, ważne że udało mi się przełamać odpływ weny :-)

http://kreatywnykufer.blogspot.com/2014/02/wyzwanie-foto-inspiracja-1.html