poniedziałek, 9 stycznia 2017

Wisiorek Zaczarowany Las

Jeszcze pod koniec ubiegłego roku udało mi się popełnić maleńki i prosty, aczkolwiek uroczy, wisiorek. Znacie mnie i wiecie, że lubuję się w dużych formach i raczej zdecydowanych kolorach (epizody pastelowe są sporadyczne i występują z reguły po zbyt dużej dawce czerni i mroku...). Ale uznałam, że zielony jaspis, który od pewnego czasu zalegał mi w szufladzie, lepiej będzie wyglądał w małej, nie przytłaczającej go oprawie. Otoczyłam go więc beżowymi i brązowymi sutaszami oraz koralikami toho (Inside-Color Black Diamond/Orange Creme Lined) i szklaną kroplą w kasztanowym kolorze. Całość kojarzy mi się trochę "drzewnie" i "leśnie", stąd nazwa :-)








18 komentarzy:

  1. Długo byłam nieobecna i wracam , podziwiam i tu proszę takie śliczności na początek roku u ciebie mnie czekają :) Ślicznie, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) To jest akurat ubiegłoroczna śliczność, choć faktycznie i tak początek roku zaczął się dla mnie bardzo twórczo ;-) Pozdrawiam również!

      Usuń
  2. rzeczywiście wyszedł taki leśny i dosyć nieduży jak na Ciebie :) ale i tak śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę urokliwy ;) czasem niewiele potrzeba do piękna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Powoli zaczynam się do tego przekonywać, ale i tak pozostanę fanką dużego sutaszu ;-)

      Usuń
  4. Piękny i magiczny, jak i jego nazwa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Magiczna nazwa dla magicznego wisiorka

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest niesamowity, małe jest piękne, a to połączenie jest niezwykle eleganckie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo niepozorny, ale ma jakiś urok w sobie... Dobrze to widać na żywo :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ŚŚietny wisior, bardzo podoba mi się połączenie kolorów jest delikatne i rzeczywiście takie leśne. Działałby na mnie uspokajająco ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Generalnie dla mnie ziemno-leśnie inspiracje (i kolorystyka) nie są zbyt pociągające, ale tym razem coś mnie podkusiło ;-)

      Usuń

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, są one dla mnie ważnym świadectwem tego, że ktoś docenia moją twórczość i poświęca swój cenny czas, by mi o tym powiedzieć :) Obiecuję (w miarę możliwości) nie pozostawiać bez odpowiedzi żadnego komentarza!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...