wtorek, 18 sierpnia 2015

Drobiazgi

Sierpniowe upały okropnie mnie wymęczyły, nie miałam weny ani siły na szycie... Udało mi się na razie popełnić tylko dwie maleńkie rzeczy - takie sutaszowe drobiazgi:

Broszkę, której powstanie zainspirowało piękne, rozgwieżdżone letnie niebo. Ale nie to, które oglądamy w mieście, przysłonięte wieżowcami i smogiem, lecz to, które możemy zobaczyć udając się w dzikie, wiejskie ostępy. :-)



Kolczyki z afrykańskim turkusem w pięknych, nasyconych odcieniach turkusu i soczystej zieleni. Bardzo lubię to połączenie kolorów, nieodmiennie kojarzą mi się z wakacjami w jakimś egzotycznym miejscu...




P.S. Jak pewnie zauważyłyście, delikatnie i stopniowo modyfikuję wygląd bloga. Mam nadzieję, że większość zmian będzie na lepsze :-)

37 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, ze połączenie zieleni z turkusem może dać taki wspaniały efekt. A takie rozgwieżdżone niebo ostatnio oglądałam na Polskiej wsi. I broszka i niebo robią wrażenie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja również tak piękne niebo oglądam wyłącznie na wsi - w miastach jest za dużo świateł i nie widać tak pięknie gwiazd...

      Usuń
  2. Piękne obie prace chociaż broszka skradła moje serce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Mam nadzieję, że skradnie też serce solenizantce, dla której została zrobiona ;-)

      Usuń
  3. Takie drobiazgi to ja bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybciej się je robi i od razu widać efekty pracy, w przeciwieństwie do dużych naszyjników, które potrafią mnie nie raz zmęczyć, nim dotrę do połowy roboty... ;-)

      Usuń
  4. może i drobiazgi ale jakie cudne!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Chyba jest więcej wielbicielek mniejszych form sutaszu, niż tych okazałych prac.

      Usuń
  5. Już prawie zapomniałam jak wygląda niebo w mieście, ale u mnie na wsi potrafi czasem być jak Twoja broszka. Piękna. Natomiast kolczyki to w 100% moje klimaty - uwielbiam turkus w każdej postaci, a ta postać jest urzekająca :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Turkus jest zadziwiającym kolorem, bo dobrze wygląda w każdym zestawieniu kolorystycznym: zielonym, czerwonym, pomarańczowym, fioletowym, brązowym... i tak bez końca! ;-)

      Usuń
  6. Turkus lubię właśnie tylko w zestawieniu z zielenią, kojarzy się nieodparcie z wakacjami nad południowymi morzami :). Zresztą to rozgwieżdżone niebo to też takie piękne przypomnienie wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja turkus lubię w każdym zestawieniu, ale moje "the best" to turkus-zieleń-fiolet!

      Usuń
  7. Dziękuję, też uważam broszkę za faworytkę ;-) Nagłówek pewnie co jakiś czas będzie się zmieniał, żeby Was nie zanudzić (albo samej siebie, bo też bywam wręcz chora, jak czegoś nie poprzestawiam...) ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za komentarz u mnie. :) A ta cudna biżuteria sprawiła, że zbieram szczękę z podłogi :). Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie prace są fantastyczne ,ale broszka mnie zachwyciła :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, mam wielką nadzieję, że nowej właścicielce też się spodoba... :-)

      Usuń
  10. Broszka jest cudna, ale jako wielka fanka turkosów jestem zachwycona tymi kolczykami. Są cudne!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Podzielam Twoje zamiłowanie do koloru turkusowego - próbuję zrobić sobie od niego odwyk, bo mam najwięcej chyba prac w tym odcieniu. Oczywiście zwykle odwyk nie trwa dłużej niż 3 tygodnie...

      Usuń
  11. Zakochałam się w tej broszce, patrzę, patrzę i oczu oderwać nie mogę. Jest przecudna :)
    Ooo tak, upały dają w kość. Mnie się też kompletnie nie chce nic tworzyć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Mimo, że broszka ma bardzo prostą formę, to jest w niej to "coś"...

      Usuń
  12. Piękne prace. Kolory kolczyków są świetne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Innych nie mogłam użyć, bo kamień sam "podpowiedział", czego chce.... ;-)

      Usuń
  13. Obie prace są piękne, lecz broszka skradła moje serce, bardzo ładnie wykończona jest koralikami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Broszka miała być skromna i elegancka, więc starałam się nie przesadzić i raczej podkreślić atuty kamyka, niż go przytłaczać.

      Usuń
  14. Obie prace fantastyczne! Taką noc, takie niebo widzę u siebie;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja Ci zazdroszczę, jeśli codziennie masz takie widoki :-)

      Usuń
  15. Cudowne i broszka i kolczyki. Podziwiam. A takie rozgwieżdżone niebo ostatnio podziwiałam na Mazurach - rewelacja. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Na Mazurach to dopiero poezja - rozgwieżdżone niebo odbite w tafli wody...

      Usuń
  16. Obie "produkcje" przepiękne, ale chyba brosza czaruje mnie bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Faktycznie, ma w sobie coś "czarownego" ;-)

      Usuń
  17. Oba biżuterii pięknie się prezentują, ale kolczyki są genialne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobają :-) Jak na moje preferencje są dość małe - ale zasugerowano mi, że i takie powinnam szyć ;-)

      Usuń
  18. Maleństwa w Twoim wydaniu są równie piękne jak Twoje zdecydowanie większe prace, a ja wolę małe więc podziwiam i zaczynam się przekonywać do sutaszowej biżuterii, a jak będziesz częściej robić małe ,to pewnie się zakocham:) Noc Kairu... uwielbiam ten kamień i wyjątkowo dobrze udało Ci się go sfotografować, bo to wymagający model. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Turkusowe kolczyki są przepiękne ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, są one dla mnie ważnym świadectwem tego, że ktoś docenia moją twórczość i poświęca swój cenny czas, by mi o tym powiedzieć :) Obiecuję (w miarę możliwości) nie pozostawiać bez odpowiedzi żadnego komentarza!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...