poniedziałek, 22 czerwca 2015

Ogień i woda

Dawno nie uszyłam bransoletki z mineralną sieczką, dlatego prawie za jednym zamachem uszyłam dwie! Może dlatego, że jedna kojarzy mi się z żywiołem wody, a druga ognia...? Jakoś tak dobrze razem wyglądają, to i powstawały równolegle... ;-)


1. Pierwsza jest zrobiona w całości z koralowca - monetki oraz sieczki. Plus koraliki toho 11/o i 15/o oraz pega acetat w odcieniu wanilii. Chyba polubiłam ten gatunek sutaszu, chociaż nie wszystko się nim dobrze szyje - czasem bywa zbyt sztywny (np. do moich ulubionych zawijasków). Ale kolory ma ładne, wyraziste, a sam sznurek jest błyszczący i mięsisty. 



2. Drugą bransoletkę uszyłam już z klasycznego sznurka pega, w kolorze stalowoszarym oraz jasnobłękitnym. Centrum stanowi monetka z lapis-lazuli, a sieczka to też oczywiście lapis. Obie bransoletki osadziłam na dobrej jakości posrebrzanej, regulowanej bazie z sitkiem.




Tak właściwie ta bransoletka miała być skompletowana z tym oto wisiorkiem (KLIK), ale powstawała na tyle długo, że wisiorek się nie doczekał i się nieco rozwiedli... Mimo, że ładna i dobrana z nich para ;-)


Która z tych bransoletek bardziej Wam się podoba? Ogień czy woda? :-)

29 komentarzy:

  1. Obie są śliczne i bardzo udane:) Ja bardziej lubię niebieski więc "woda" będzie moim faworytem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :-) Mnie też bardziej ciągnie do chłodnych barw...

      Usuń
  2. Kurcze, obie cudne, trudno wybrać! Ale chyba ogień!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Chyba powinnam dorobić jeszcze pozostałe żywioły... ;-)

      Usuń
  3. Obie są śliczne i do siebie podobne. Lubię zarówno błękit jak i czerwień, więc nie potrafiłabym się zdecydować tylko na jedną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Faktycznie, może kształtem się aż tak bardzo nie różnią, wystarczy, że kolory są kontrastowe. Uważam, że trzeba mieć biżuterię w każdym kolorze - tak jak torebki! ;-)

      Usuń
  4. Ale cudeńka! Piękne bransoletki i bardzo oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie: woda. Bardziej lubię błękity i chłodne barwy, podoba mi się lapis. Nie przepadam za koralem. Muszę tez przyznać, że obie bransoletki są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja też preferuję chłodne barwy. Aczkolwiek w mojej szafie i pomarańczowy się znajdzie...

      Usuń
  6. Ta sieczka,jak ją nazwałaś to coś dla mnie nowego i muszę powiedzieć,że bardzo mi się podoba.
    Bardzo oryginalnie i ciekawie to wygląda.Przez to biżuteria jest ciekawsza,taka mniej poukładana,a takie coś lubię bardzo;)
    Super;)
    Pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Na pomysł z sieczką wpadłam oglądając prace Bluefairy, chociaż ona używa jej w innej technice, niż ja :-) W sutaszu faktycznie mało kto stosuje sieczkę minerałów, ale mnie się spodobało! Chociaż, niestety, zwiększa ciężar biżuterii, co w przypadku sutaszu niweluje jego wielką zaletę, czyli lekkość...

      Usuń
  7. Pytanie w stylu "Kogo kochasz bardziej - mamusię czy tatusia?" Obie są śliczne. A sieczka rzeczywiście dodała im uroku. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, no tak, masz rację - nie powinnam była nikogo zmuszać do takiego wyboru i deklarowania się po jednej ze stron ;-)

      Usuń
  8. Śliczności!!
    jak dla mnie niebieska, ale czerwona też kusi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! :-) Czerwona zdecydowanie bardziej przyciąga wzrok, ale błękitna z lapis-lazuli aż emanuje chłodem i spokojem... Po prostu obie są na różne okazje i stany ducha! ;-)

      Usuń
  9. Podobają mi się oby dwa wzory ,ale jeśli miałabym wybierać dla siebie to wybrałabym ogień !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zachwycają mnie obie, ale jeśli miała bym wybierać to zdecydowała bym się na niebieską

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Błękity są i mojemu sercu bliższe...

      Usuń
  11. Takich pytań nie wypada zadawać :) Obydwie przecudne. Czerwona wygląda, jakby lawa się w niej przelewała. Niebieska jak górski strumyk. Naprawdę, takich pytań się nie zadaje ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Masz rację, już wcześniej zrozumiałam swój błąd - nie będę Wam już zadawać takich okropnych pytań...... ;-)

      Usuń
  12. Genialne połączenie, strasznie mi się to podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  13. obie świetne ale bardziej przemawia do mnie czerwona :)
    PS Zaglądam do Ciebie nie bez przyczyny. Wyszukuję twórczych blogów i zapraszam je do grupy, którą prowadzę na facebooku. Bardzo chętnie zobaczyłabym Cię tam z nami. Jest to grupa tak samo dla Twórców, jak i dla Czytelników, atmosfera jest naprawdę cudowna, można podyskutować na twórcze tematy, jest wiele ciekawych konkursów, link party itd. Słowem brakuje tylko Ciebie Odnośnik do grupy: https://www.facebook.com/groups/blogiDIY/. Jeżeli masz ochotę to zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Na pewno do Ciebie dołączę, jak tylko założę sutaszowy fanpage na FB - mam nadzieję, że będzie to po urlopie... Pozdrawiam i zapraszam do oglądania moich kolejnych prac :-)

      Usuń

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, są one dla mnie ważnym świadectwem tego, że ktoś docenia moją twórczość i poświęca swój cenny czas, by mi o tym powiedzieć :) Obiecuję (w miarę możliwości) nie pozostawiać bez odpowiedzi żadnego komentarza!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...