wtorek, 31 marca 2015

Karteczki wielkanocne, czyli krótki odpoczynek od sutaszu...

Zawsze lubiłam dostawać kartki z życzeniami, dobrze pamiętam niecierpliwe wyczekiwanie i zaglądanie do skrzynki pocztowej w poszukiwaniu upragnionego listu lub kartki... Szkoda że coraz częściej są one zastępowane przez e-maile albo sms'y, lub też - o zgrozo! - banalne życzenia wrzucone na FB metodą kopiuj-wklej... Całe szczęście, że dzięki coraz większej społeczności scraperek i wszelkich kartkotwórczyń powraca moda na "tradycyjne" wysyłanie życzeń. Dzięki za to, Dziewczyny! :-)


Ja sama w kartkowym świecie dopiero raczkuję, ale od czasu do czasu coś tam udaje mi się nienajbrzydszego popełnić... Dlatego bez większego wstydu prezentuję poniżej moje najnowsze karteczki :-) Ciekawe, która podoba Wam się najbardziej?







Z ogłoszeń trans-blogowych - na blogu Paper Passion trwa candy - można wygrać przepiękne różane papiery z kolekcji ślubno-komunijnej (a przecież sezon tuż-tuż...)! 
Ja się już zapisałam, Wam też polecam ;-)


środa, 18 marca 2015

Przez różowe okulary...

Nie uwierzycie, że kiedyś nie znosiłam koloru różowego! Wszystko, co różowe, dziewczęce i cukierkowe traktowałam z dużą dozą niechęci, ba! - wręcz pogardy! Ale jak wiadomo, gust nam się z czasem zmienia i wprawdzie nie ubieram się w różowe kolorki, lecz dość wysoko sobie cenię dodatki w (niektórych!) odcieniach różu: szale, torebki, buty, no i oczywiście biżuterię. 
Szczerze mówiąc, uszyłam już niejeden różowy sutasz i całkiem przyjemna to była praca :) Gdy zobaczyłam, że w Szufladzie pojawiło się wyzwanie "Przez różowe okulary", wiedziałam, że to coś dla mnie. 
Moją inspiracją były piwonie (jedne z moich ulubionych kwiatów) - przede wszystkim ich kolory, od bieli poprzez jasny róż aż do ciemnego. Ale także sama ich postać miała wpływ na kształt bransoletki, bo to od niej zaczęłam. Kolczyki jakoś tak wykwitły mi potem same... ;)

Dobra, nie przynudzam już, tylko prezentuję sesję zdjęciową:


   

  



Powyższy komplecik zgłaszam do Wyzwania Szuflady

wtorek, 17 marca 2015

Candy u Alicji

Powoli nadrabiam zapóźniania w odwiedzinach na Waszych blogach, 
komentuję przepiękne wiosenne prace oraz zapisuję się do ciekawych zabaw, 
takich jak na przykład na blogu Alicji - ALNAR:


Do wygrania są piękne scrapki, obok których przejść obojętnie się po prostu nie da.
Zapraszam do wspólnej zabawy! 
A Alicji składam najlepsze życzenia urodzinowe :)

czwartek, 12 marca 2015

Wiosenne inspiracje

Ku mojej wielkiej radości Danutka wybrała na marcową zabawę kolorystyczną moją ukochaną zieleń! :) Zdecydowałam się na trzeci wariant kolorystyczny, czyli zielony-szary-żółty, bo lubię to zestawienie, choć ktoś mi kiedyś powiedział, że zielony z szarym wyglądają razem okropnie i zbrodnię popełniam straszną łącząc je. Cóż, wielokrotnie udowadniałam, że to nieprawda :) 
Poza tym taki zestaw najbardziej kojarzy mi się z początkami wiosny: wszechobecna szarość powoli ustępuje kiełkującej, soczystej zieleni i pojawiającym się pierwszym krokusom, żółciutkim kaczeńcom i żonkilom.
A Wy co sądzicie o takiej interpretacji? 




Jeszcze parę słów odnośnie prośby Danutki dotyczącej kolejnego koloru:
Do seledynowego najbardziej pasuje mi... wiele kolorów, bo wszystko zależy od jego odcienia, nasycenia barwy :) Ja stawiam na wrzosowy, łososiowy, wszelkie pastele. Jako że seledynowy jest połączeniem jasnej zieleni i szarości, to dobrze będzie wyglądał z podobnymi mu, lekko rozmytymi, hybrydami. Ale to takie moje skromne zdanie :)

środa, 4 marca 2015

Quilling "lekki jak piórko"

Powoli zaczynam wracać do lepszej formy - twórczej też. Przypętała mi się wredna grypa i to dlatego nie było mnie tak długo w blogowym świecie - moim własnym oraz Waszych. Obiecuję wkrótce nadrobić odwiedzinowo-komentarzowe zaległości! :)

Tymczasem u mnie nastał mini-sezon na kartki quillingowe...

Poniższą kartkę wykonałam (po części) z myślą o zabawie na Craft Style w "Lekkie jak piórko"Fakt, nie użyłam w swojej pracy piór (kusiła mnie troszkę taka opcja z sutaszem, jaki kiedyś popełniłam o TUTAJ), ale postawiłam na wrażenie lekkości - wg mnie karteczka jest subtelna, lekka, delikatna. Przyciągnęła nawet motylka - też leciutkiego ;) 
Kto wie, może jeszcze opierzony sutasz się pojawi, nawet jeśli nie zdążę z nim na Craft Styl'owe wyzwanie...




* * *

Abstrahując od wszelkich zabaw i wyzwań, zbliżają się do nas coraz większymi krokami wiosenne święta, więc pora zacząć w tym kierunku jakieś kreatywne działania... Na razie kartki, a w międzyczasie pracuję nad eko-pisankami (lub jak kto woli - robię sobie jaja) :) 

   



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...