czwartek, 23 stycznia 2014

Bransoletka

Mimo, że mój kręgosłup pozwala mi już na coraz dłuższe katowanie się sutaszem, to jakoś nie potrafię zaangażować się w czaso- i pracochłonne projekty i robię tylko jakieś mniejsze formy. Mam nadzieję, że wkrótce wróci mi ochota na dłuższe "rękoczyny", bo na razie trochę się pod tym względem obijam. Rezultatem są takie drobiazgi, jak choćby ta bransoletka:



Zamocowana na srebrnej bazie, jest mała, ale efektowna. Kulka z turkusowego howlitu otoczona jest czekoladowo brązową tasiemką sutasz. Zdobi ją sieczka z białego i turkusowego howlitu, a także miedziane kulki i koraliki, plus toho  w kolorze starego złota.

11 komentarzy:

  1. bardzo ładna! od razu wyobraża mi się piękna zwiewna sukienka i lazurowe morze... i biżuteria w takich kolorach! bardzo lubię!:)
    a ból kręgosłupa doskonale rozumiem:) ja ostatnio mam przerwę więc trochę odpoczęłam..
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Też lubię takie kolory! Niewiele osób wie, że śliczny haft sutasz (oraz inne rękodzieła) to ciężka, fizyczna praca ;) Ból pleców, dłoni, oczu.... Jednym słowem - pot, krew i łzy. No, ale przynajmniej efekty są tego warte :-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. hejka,
    mimo że bransoletka jak piszesz mniej pracochłonna ale naprawdę bardzo ładna, pasująca do ubioru codziennego i na jakieś wyjście. Jeśli chodzi o ból kręgosłupa i oczu to całkowicie podzielamy twoją opinię.
    Pozdrawiamy i życzymy dużo odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesująca i nietypowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bransoleta jest fantastyczna - chciałabym mieć taką, masz talent w rękach i niesamowite oko oraz wyczucie smaku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) Podobne bransoletki jeszcze się będą u mnie pojawiać, bo mam kilka takich (srebrnych i antycznych) baz.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Lubię takie bransoletki, mam jeszcze kilka w planach sutaszowych.... ;)

      Usuń
  6. świetna brazoletka ... mały projekt powiadasz ... jakoś nie chce mi się wierzyć że jest mały ... Bardzo oryginalna ozdoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Owszem, to jest mały projekcik jak dla mnie, bo pewnie już zauważyłaś, że lubię duże :-)

      Usuń

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, są one dla mnie ważnym świadectwem tego, że ktoś docenia moją twórczość i poświęca swój cenny czas, by mi o tym powiedzieć :) Obiecuję (w miarę możliwości) nie pozostawiać bez odpowiedzi żadnego komentarza!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...